Nowe logo ESL i rażąca zmiana identyfikacji

Najdłużej działająca i jednocześnie największa organizacja e-sportowa na świecie ESL (dawniej Electronic Sports League) przedstawiła nowe, lekko zmienione logo oraz zupełnie nową identyfikacje wizualną.

ESL działa na rynku e-sportowym już od 2000 roku. Swoją działalność rozpoczęli od ligi online oraz wydania magazynu. Dziś, choć mają szeroką i silną konkurencję, to całościowo nie mają sobie równych. Organizują eventy i turnieje e-sportowe w większość topowych gier komputerowych na całym świecie. Jakość organizacji oraz transmisji internetowej jest ulepszana z wydarzenia na wydarzenie, a na same eventy nadciągają istne tłumy zapalonych fanów rywalizacji wirtualnej. Idealnym przykładem mogą być turnieje zlokalizowane w Katowicach, na które kolejka widzów zdaje się nie mieć końca.

Po tylu latach używania logotypu i tej samej kolorystyki, która mimo wszystko do tej kategorii pasowała bardzo dobrze, odświeżenie wizerunku jest jak najbardziej uzasadnione. Zmiany zostały poczynione przez Superunion – ogromną agencję działającą na całym globie.

Sygnet w gruncie rzeczy pozostał taki sam, z czego się bardzo cieszymy. Delikatna korekta grubości poszczególnych pasów oraz ich nachylenia. Sporą zmianę, i to zdecydowanie na plus, zaliczył logotyp. Poprzedni był zbyt rozciągnięty horyzontalnie i miał mało atrakcyjną literę 'S’. Nowy logotyp ma solidne korzenie poprzednika, lecz kolosalnie lepiej wygląda. Litera 'S’ już nie jest z innej parafii i koresponduje z literą 'E’ tak jak należy. Całość posiada zdecydowanie lepsze stosunki grubości i logo przybrało bardziej zwartą i estetyczniejszą formę.

Zostając przy pozytywnych aspektach zmiany, warto zwrócić uwagę na typografię użytą w materiałach reklamowych oraz na stronie internetowej. Wszystkie nagłówki napisane zostały fontem stworzonym na potrzeby nowej identyfikacji, który nosi dumną nazwę ESL Legend. Dopełnia go Calps Sans użyty w contencie. Oba fonty pasują świetnie do logotypu i nowej koncepcji.

Pora na zmianę, która najbardziej 'bije’ po oczach. Należy pochwalić odwagę na użycie kolorów, które nie do końca kojarzą się z branżą e-sportową. Leżą również po przeciwnej stronie zakresu kolorów i wprowadzają totalną rewolucję. Nie to jest jednak powodem naszych zmartwień. Ta kolorystyka jest po prostu trudna w odbiorze. Można mieć problemy nawet w dłuższym przypatrywaniu się na nią. Po pierwszym dniu obserwacji mamy duże wątpliwości, czy zmiana ta jest zmianą choćby względnie przypadającą nam do gustu.

Niestety oliwy do ognia dolewa pattern rodem z logo Igrzysk Olimpijskich 2012 w Londynie. Szablony tego typu, czasy świetności mają już dawno za sobą. W połączeniu z dobraną kolorystyką tworzą istny meksyk dla oka, a może powinniśmy napisać 'istną Brazylię’… Wzór broni się jedynie, kiedy jego stosunek do czerni jest bardzo mały. Kiedy jednak jest dominującą częścią danego materiału, efekt zaczyna być po prostu kiepski.

Zespół ESL odpowiedzialny za oprawę graficzną eventów oraz ich transmisji m.in. na Twitch.tv za każdym razem stawał na wysokości zadania. Mamy wielką nadzieję, że również teraz przy użyciu nowej identyfikacji wizualnej stworzą klimat, który na kilka ładnych lat będzie wiązał graczy na całym świecie. Mają w arsenale teraz świetne logo po bardzo dobry lifcie i pattern, który mimo iż jest cieżki w odbiorze, jest dość prosty w użyciu. Na koniec zachęcamy Was do zerknięcia na filmik promujący całą zmianę. Tego typu materiały ESL od lat robi znakomicie. Życzymy wiele sukcesów w nowym wyglądzie!